Jest synem Piotrusia Pana. Na pierwszy rzut oka jest lekkoduchem, który krytykuje wszystko co zobaczy i partaczy każdą pracę. Jego największym marzeniem jest odnaleźć kobietę, którą zobaczył w gwiazdach. Okazuje się, że to Zła Królowa, którą spotkał w Nibylandzkim lesie. Matt obiecał jej najpiękniejszy kwiat.
Podczas treningu wychodzi na słabeusza. Po zdobyciu Baśniowego Miecza staje się bohaterem Nibylandii i z łatwością pokonuje Istoty cienia. Ratuje też Dzwoneczka z koralowego więzienia oraz od syren. Dzięki jego miłości Dzwoneczek odzyskuje całą magię.
Co możecie powiedzieć o Matt'ie, czy podoba się Wam ta postać, a może wręcz odwrotnie?